 | Jadwiga Chrząszczewska - 1901 - 372 psl.
...'), a dalej tak mówi: I ujrzysz najprzód nad górami śpice I wież wysokich złote makowiec, Co swymi wierzchy modre niebo orzą, Obłoki porzą. A gdyć za szkutę wzad uciekną góry, Oglądasz świetne, jako płomień mury; Miasto, jak z rąbka wywinął osobne, Na... | |
| |